10 pytań do pizzaiolo: Marcin Garbowski


Czasami nie zdajemy sobie sprawy jakie perełki kryją się tuż za rogiem. Chcecie zjeść najprawdziwszą z prawdziwych pizzę neapolitańską – z pomidorami San Marzano i mozzarellą di bufala? Teraz nie musicie już jechać do Neapolu, wystarczy przejechać się na poznańską Wildę. Tak, wiem – dla niektórych z was Wilda to prawie jak Neapol… Zgadzam się, no ale na paliwie jednak trochę oszczędzicie.

Otóż na poznańskiej Wildzie znajduje się pizzeria Forni Rossi, której szef – Marcin Garbowski przez 15 lat mieszkał we Włoszech, konkretnie w Neapolu, i to właśnie tam nauczył się od podstaw sztuki pizzaiolo. Marcin jest certyfikowanym instruktorem i ambasadorem stowarzyszenia Associazione Verace Pizza Napoletana i myślę, że żadne dodatkowe rekomendacje nie są już potrzebne…


Czy pamiętasz pierwszą pizzę jaką zjadłeś w życiu?

Tak, miałem 8 albo 9 lat i pojechałem z rodzicami na wczasy i właśnie na tych wczasach pierwszy raz w życiu zetknąłem się z pizzą. Nie wiem czy była dobra czy niedobra, ale wtedy, jako małemu dzieciakowi strasznie mi smakowała. Podejrzewam, że teraz już bym nie był nią taki zachwycony.

A czy pamiętasz pierwszą pizzę, którą sam zrobiłeś?

Tak, pamiętam. Byłem naprawdę zadowolony z tego faktu, bo po kilku latach obserwowania pracy prawdziwych włoskich pizzaiolo dopuszczono mnie, żebym przygotował moją własną pizzę. Była to margherita, zrobiona w piecu opalanym węglem – mega fajna sprawa!

Co jest takiego specjalnego w pizzy, że wszyscy ją kochają?

Chyba prostota, prostota no i smak. Pizzę widać wszędzie, w każdym mieście jest kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt pizzerii, w każdym filmie ktoś je pizzę, pizza jest w mediach. Jest to bardzo proste i dobre danie dlatego chyba każdy ją lubi.

Czy spotkałeś kiedykolwiek kogoś, kto nie lubi pizzy?

Chyba nie – każdy z kim się spotykam, kogo znam lubi pizzę.

Mozzarella czy parmezan?

I to i to – parmezan podkreśla smak składników na pizzy a mozzarella jest finalnym produktem, który kładziemy na pizzę.

Piec opalany drewnem czy elektryczny?

Piec opalany drewnem chociaż jest dużo bardziej wymagający niż piec elektryczny. Kocham tradycję więc zawsze wybiorę piec opalany drewnem.

Możesz wymieć twoje 3 ulubione dodatki do pizzy?

Jasne, jeżeli bazą jest margherita to wybieram szynkę parmeńską, rukolę i Nduja.

Cienkie czy grube ciasto?

Zdecydowanie cienkie ciasto.

Neapol czy Rzym?

Mieszkałem 15 lat w Neapolu więc odpowiedź jest prosta – Neapol.

Jakieś rady dla przyszłych pizzaiolo?

Pamiętajcie, że nawet jak jesteście albo czujecie się dobrzy to świat się nie zatrzymał. Uczcie się cały czas. Ja pracuję jako pizzaiolo już 22 lata i cały czas odkrywam nowe rzeczy, nowe techniki. Uczymy się przez całe życie więc nie osiadajcie na laurach.


2 thoughts on “10 pytań do pizzaiolo: Marcin Garbowski

  1. Ciao Marcin pure io faccio sto tipo di attivita sono napoletano ma ora vivo in polonia come mai sei andato via da Napoli? dimmi dove ti trovi con la pizzeria un giorno ti verr? a trovare mi farebbe piacere conoscerti.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *