10 pytań do pizzaiolo: Antonio Pace – prezydent Associazione Verace Pizza Napoletana
Moje poszukiwania pizzy idealnej musiałem oczywiście zacząć do Neapolu czyli kolebki pizzy. Zakochałem się w tym mieście, ale o tym napiszę przy innej okazji. Będąc w Neapolu odwiedziłem Associazione Verace Pizza Napoletana – założone w 1984 roku stowarzyszenie, które chroni i promuje prawdziwą pizzę neapolitańską. Po upieczeniu przeze mnie mojej pierwszej prawdziwej napoletany, udało mi się namówić prezydenta stowarzyszenia, pochodzącego ze znanej neapolitańskiej rodziny pizzaioli, pana Antonio Pace na moje klasyczne 10 pytań.
Czy pamięta Pan pierwszą pizzę, którą Pan zjadł?
Pierwszą pizzą jaką zjadłem była oczywiście margherita. Było to bardzo dawno temu, w 1949 roku.
A czy pamięta Pan pierwszą pizzę, którą Pan zrobił?
Pierwszą pizzę zrobiłem 60 lat temu, ale nigdy nie pokażę jak przygotowuję pizzę. Wymaga tego ode mnie moja funkcja.
Czy spotkał Pan kiedykolwiek kogoś, kto nie lubi pizzy?
Jeżeli mówimy o prawdziwej pizzy neapolitańskiej, to spotkałem może jedną, góra dwie takie osoby.
Co jest takiego szczególnego w pizzy, że wszyscy ją kochają?
Pizza w swojej prostocie, jeżeli jest zrobiona tak jak należy, staje się produktem wysokiej gastronomii.
Jaki jest Pański ulubiony ser?
Mozzarella!
Czy może Pan wymienić swoje 3 ulubione dodatki?
Mozzarella, pomidory, oliwa extra virgin
Cienkie czy grube ciasto?
Cienkie ale zarazem miękkie, takie które się zgina i nie jest chrupiące.
Piec opalany drewnem czy elektryczny?
Opalany drewnem, ze względu na tradycję. Jeśli chodzi o przyszłość to elektryczny też może być, ale tylko taki, który został zweryfikowany i zaaprobowany pod kątem określonych cech.
Neapol czy Rzym?
Neapol, Neapol, i jeszcze raz Neapol!
Jakieś rady dla przyszłych pizzaioli?
Pizza to proste danie więc nauczcie się po prostu metody neapolitańskiej, która wygrywa ze wszystkimi innymi już od 300 lat. Możecie dać upust własnej wyobraźni, ale „disco di pasta” (longplay) musi zostać tak sam.